Na początku tego roku pożegnaliśmy najważniejszą postać polskiej sceny metalowej, jaką był Roman Kostrzewski. Dnia 10 lutego 2022 roku, w wieku 62 lat odszedł od nas wybitny wokalista i autor tekstów. Po jego śmierci cały metalowy świat skonsolidował się i pogrążył w żałobie. Dla wielu zakończyła się pewna epoka i zamknął rozdział pt. Kat & Roman Kostrzewski. Wiadomo przecież, że nie ma Kata bez Romana.
Mimo, że od pożegnania Kostrzewskiego minęło niespełna pół roku, część jego kolegów z zespołu zdążyła się już pozbierać po stracie i powrócić do koncertowania. Pierwszym wydarzeniem, na którym część byłego składu postanowiła wystąpić po raz pierwszy bez Romana okazał się bytomski Metal Doctrine Festival.
SPRAWDŹ TEŻ: PIOTR LUCZYK BLOKUJE AMATORSKIE NAGRANIA Z KONCERTU KAT & ROMAN KOSTRZEWSKI
Festiwal podzielił muzyków
Już 3 września 2022 roku odbędzie się IV edycja festiwalu Metal Doctrine. Tegoroczna edycja odbędzie się w budynku starej Poczty w Bytomiu. Jak poinformowali organizatorzy, koncert ma być poświęcony pamięci zmarłego Romana Kostrzewskiego, lidera formacji Kat & Roman Kostrzewski.
Jak czytamy na facebookowym profilu Metal Doctrine, pierwszym potwierdzonym wydarzeniem jest występ (już byłych) muzyków wcześniej wspomnianej grupy wraz zaproszonymi przez nich gośćmi. Jak informuje organizator, podczas imprezy zostanie wykonanych 20 utworów z repertuaru Kat & Roman Kostrzewski, które zespół wykonywał w ciągu ostatnich dwóch dekad.
Z oficjalnych informacji, które widnieją na stronie wydarzenia, grupa wystąpi w składzie: Ireneusz Loth, Krzysztof Pistelok, Michał Laksa, Piotr Radecki i Paweł Pasek. Tak. Dobrze widzicie. W składzie zabrakło tak ważnych postaci jak perkusista Jacek Nowak i gitarzysta Jacek Hiro.
Kontrowersje wokół Metal Doctrine Festival w Bytomiu
Niemal zaraz po opublikowaniu wstępnego line-upu festiwalu, na facebookowym profilu Jacka Nowaka pojawił się obszerny wpis odnośnie całego przedsięwzięcia. W swoim oświadczeniu muzyk nie szczędzi gorzkich słów pod adresem dwóch kolegów, z którymi tworzył ostatni skład grupy.
Kat & Roman Kostrzewski przestał istnieć w dniu śmierci Romka. Szeroko zaistniałem dzięki niemu. Niestety to koniec i nie wpadłbym na to, aby grać dalej pod tym szyldem. To niesmaczne.
W dalszej części tekstu Jacka wyjaśnił, że po śmierci Kostrzewskiego zespół spotkał się i wspólnie podjął pewne decyzje względem dalszej działalności Kat & Roman Kostrzewski. Wszystko miało odbyć się zgodnie z wolą zmarłego wokalisty. Jak napisał Nowak, łatwo nie było, ale zdawało się, że doszli do porozumienia. Niestety rzeczywistość zweryfikowała, to w jaki sposób pozostali członkowie składu traktują ostatnią wolę Romana.
Zespół spotkał, się aby ustalić co dalej. Wolą Romka było abyśmy grali dalej. Nie jako K&RK, ale jako kolektyw, który może razem kontynuować pewną stylistykę. Część zespołu niestety nie rozumiała tego i upierała się przy dotychczasowej nazwie. W końcu wydawało się, że ustaliliśmy nową nazwę. Okazuje się, że WYDAWAŁO.
Jakie będą dalsze losy grupy Kat & Roman Kostrzewski?
W swoim wpisie Nowak zdradził również, że wraz z Jackiem Hiro tworzą nowy projekt, który ma być utrzymany w stylistyce charakterystycznej dla Kostrzewskiego. Zespół jako Kat & Roman Kostrzewski miał występować jedynie podczas imprezy „Legendy Metalu”. Na ten zabieg zgodę wyraziły spadkobierczynie firmy Kostrzewskiego, jego wieloletnia partnerka Patrycja Kułak oraz córka, Natalia Kostrzewska.
Okazją do wystąpienia jako Kat i Roman Kostrzewski miałyby być Legendy Metalu im. Romka organizowane jak dotychczas przez Tomasz Owca Na to była i jest zgoda Natalii Kostrzewskiej i Patrycji Kułak, które są spadkobierczyniami wszelkich dóbr oraz przede wszystkim nazwy zespołu.
Perkusista wspomniał również o tym, że Roman jasno wskazał kto i czym ma się zająć po jego śmierci. Tak więc zespół powierzył Jackowi Hiro, a firmę swojej życiowej partnerce, Patrycji. Wszystkie polecenia Kostrzewskiego zostały uwiecznione na nagraniach.

Źródło: https://www.facebook.com/story.php?story_fbid=5885518368130884&id=100000183366131
Oświadczenia wydali również Hiro i rodzina Romana Kostrzewskiego
Cała sprawa odnośnie Metal Doctrine Festival odbiła się szerokim echem w sieci. W niedługim czasie po opublikowaniu oświadczenia przez Jacka Nowaka, do sprawy odniosły się również Natalia Kostrzewska i Patrycja Kułak.
Z informacji, które zamieściły obie Panie jasno wynika, że zostały one kompletnie pominięte podczas organizacji Metal Doctrine i że nikt niczego z nimi nie konsultował. Na oficjalnym profilu Kat & Roman Kostrzewski swoje trzy grosze dołożył również Jacek Hiro, któremu Roman powierzył zespół.
W aktualizacji posta Natalii Kostrzewskiej, które pojawiło się po pewnym czasie dowiadujemy się, że po rozmowach z organizatorami Metal Doctrine doszli do pewnego porozumienia. Na plakacie ma pojawić się zmieniona nazwa „Muzycy zespołu Kat & Roman Kostrzewski” z przedrostkiem „Byli”. Jak można już sprawdzić, plakat został poprawiony.

Jako, że wszystkie oświadczenia są bardzo obszerne, poniżej możecie przeczytać ich treści. Nie pozostaje nam nic innego jak czekać aż do całej sprawy odniesie się druga strona konfliktu. Niestety, w głębi duszy czułam, że w którymś momencie po śmierci Romana dojdzie do takich sytuacji. Jest to bardzo przykre i mam nadzieje, że muzycy oraz rodzina Kostrzewskiego dojdą do porozumienia.
Jeżeli mimo wszystko chcecie wziąć udział w bytomskim Metal Doctrine Festival, to bilety są już dostępne. Wejściówki można nabyć za pośrednictwem platformy GoOut w cenie 110-150 zł.

Źródło: https://www.facebook.com/story.php?story_fbid=1094998078063843&id=100026609832934

Źródło: https://www.facebook.com/1129917036/posts/10220930042577373

Źródło: https://www.facebook.com/2160794370651349/posts/5385699641494123
Fotografia nagłówkowa: https://www.facebook.com/KATandRomanKostrzewski