PŁYTY

Behemoth triumfuje! Nowa płyta numerem 1 w Polsce

Behemoth
Koncert zespołu Faun

Jak informuje wydawca, Mystic Production, nowy album Behemoth uplasował się na pierwszych pozycjach na Oficjalnej Liście Sprzedaży (OLiS) w Polsce. Płyta „The Shit Ov God” zwyciężyła w kategoriach COMBINED ALBUM, CD oraz LP.

Czytaj też: Nowy album Hellfuck gotowy. Na płycie muzyk Behemoth

Ewolucja muzyki Behemoth i najnowszy album „The Shit Ov God”

Formacja ta jest dziś zasłużenie uznawany za jednego z najważniejszych przedstawicieli ekstremalnego grania – ich albumy plasują się na topowych miejscach światowych list sprzedaży, a trasy koncertowe po wszystkich kontynentach i występy na największych festiwalach dowodzą potęgi grupy. Nie byłoby tego wszystkiego bez ciężkiej pracy całego zespołu i wizji Nergala, która przekształciła kapelę w coś o wiele większego niż black metalowy zespół, jakim byli na początku swojej drogi, w 1991 roku.

Nowe dzieło Behemoth, zatytułowane „The Shit Ov God”, pokazuje zespół, który po 34 latach wydaje swój najbardziej podburzający i ekstremalny album w dyskografii. Osiem utworów, które zagłębiają się w istotę człowieczeństwa, boskości i znaczenia buntu w czasach, w których ceni się indywidualność, ale każdy trzyma się swoich tak zwanych „wybawców” – muzycznie, politycznie czy też w inny sposób. Założyciel i frontman, Nergal, tak mówi o tytule płyty:

Wybraliśmy ten prowokacyjny tytuł celowo, odrzucając subtelność na rzecz bezpośredniego i polaryzującego hasła. To buntownicze zanurzenie się w głębinach, odważne poszukiwanie absolutu nawet w rynsztoku.

Adam Nergal Darski
Behemoth album The Shit of God
Behemoth album „The Shit of God”

Podejście do muzyki i jej oprawy wizualnej

Behemoth skrupulatnie wybrał artystów audio-wizualnych zaangażowanych w powstanie nowego albumu. Pieczę nad produkcją albumu sprawował Jens Bogren z Fascination Street Studios (między innymi Emperor, Enslaved, Kreator, Rotting Christ). Bogren podkreślił brzmienie zespołu, nie zapominając przy okazji o swojego rodzaju chaosie i wściekłości, które stanowią istotę zespołu.

Jak zwykle w ich przypadku, oprawa wizualna odgrywa tak samo ważną rolę jak dźwięk. Zespół zwrócił się do wieloletniego współpracownika Bartka Rogalewicza (BLACK.LODGE.IS.NOW), a także do Dark Sigil Workshop, aby stworzyć złowieszczą okładkę. To zaangażowanie w innowację jest od dawna utrwalone w DNA zespołu. Nergal tak mówi o ewolucji zespołu:

Tu nie chodzi o umiejętności, tu chodzi o duszę. Chodzi o wyrażenie tego, kim jesteś… chodzi o myślenie „jak mogę rozszerzyć spektrum death /black metalu?” A jeśli nie możemy pójść dalej lub szybciej – pójdziemy bokiem. To właśnie zrobił Behemoth na kliku ostatnich płytach.

Adam Nergal Darski

Triumfy koncertowe i sprzedażowe Behemoth

Ta mentalność często wpędzała grupę Behemoth w konflikt z wszelkiego rodzaju zwolennikami ortodoksji. Niezależnie od tego, czy chodzi o kościół katolicki w Polsce, który był zaskoczony dozgonną „miłością” zespołu do ich dogmatów i wielokrotnie próbował uciszyć zespół za pośrednictwem sądów, czy też różne kręgi black metalowe, które nie były zadowolone z tego, że grupa rozwinęła własną osobowość.

Behemoth wkroczył na zupełnie nowy poziom, grając koncerty na tak dalekim zachodzie, jak Kalifornia, po tak daleki wschód, jak Tokio i Sydney. Występowali na prestiżowych festiwalach, między innymi Hellfest czy Wacken, a także w jeszcze bardziej prestiżowych obiektach – są pierwszym ekstremalnym zespołem metalowym, który zagrał w Paryskiej Filharmonii. 25 kwietnia zespół Behemoth zagrał swój największy i najbardziej spektakularny, wyprzedany koncert w Polsce. Wydarzenie miało miejsce w Hali Stulecia we Wrocławiu i było transmitowane na żywo na cały świat. Teraz zespół triumfuje również na Oficjalnej Liście Sprzedaży (OLiS), cotygodniowym zestawieniu detalicznej albumów muzycznych i singli w naszym kraju.

Fot. Sylwia Makris i Christian Martin Weiss

Podobne artykuły

Children Of Bodom wyda ostatni koncert z Alexim Laiho na albumie

Martyna Kościelnik

Nowy album Deicide w drodze. Zespół wszedł do studia

Dominika Kudła

Zespół Rammstein wszedł do studia!

Dominika Kudła

1 komentarz

Paweł Kopeć 24 maja 2025 at 13:30

Cha cha cha…
Wśród głuchych!?
W świecie ciszy!?
Grafomania!?
Vide: Nargaroth!

Odpowiedz

Zostaw komentarz