Cradle Of Filth rozpocznie w grudniu nagrywanie nowego albumu, następcy „Hammer Of Witches” z 2015 roku.
Wokalista zespołu Dani Filth zdradził, że utwory muzycznie są już gotowe, jednak jego czeka jeszcze dużo pracy z pisaniem tekstów:
Jestem jeszcze daleko przed końcem. Na razie napisałem dwie piosenki. Ciężko pracujemy i naprawdę wszyscy się udzielają.
Filth zapowiada, że zbliżający się krążek będzie bardzo wiktoriańskim i gotyckim horrorem. Piosenki będą trwały po siedem, osiem minut.
Zespół pisał utwory w Brnie (Czechy). Głównie dlatego, że obecnie w tym mieście mieszka perkusista Marthus i gitarzysta Ashok. Drugoplanowym powodem była inspiracja w postaci eleganckiej i bogatej architektury oraz znajdującego się tam drugiego największego w Europie ossuarium, ustępującego tylko paryskim katakumbom.
Na nowym albumie ma szansę się znaleźć utwór „Achingly Beautiful”, które ostatecznie nie zostało wykorzystane na „Hammer Of Witches”, a o którym Filth mówił jako o swoim ulubionym, wracającym do początków Cradle Of Filth , zawierającym żeńskie wokale i chór zbliżony do „A Gothic Romance” z „Dusk… And Her Embrance”.
Premiera zaplanowana jest na wrzesień 2017.