Nieprzeciętnie płodny duet z Norwegii, Darkthrone, pracuje nad kolejną płytą. Gylve „Fenriz” Nagell, jeden z członków grupy, ujawnił za pośrednictwem Facebooka, że zespół tworzy obecnie równolegle trzy utwory. Ponadto zdradził kierunek, w jakim podążają muzycy. Jak zapowiedział, fani powinni przygotować się na kontynuację „starego, prymitywnego metalu”.
https://www.facebook.com/permalink.php?story_fbid=2277001552341764&id=101075189934422
Nowy album będzie następcą wydanego w 2016 roku „Arctic Thunder”. Ponadto osiemnastym z kolei wydawnictwem studyjnym w dyskografii formacji. Muzycy Darkthrone zasłynęli jako twórcy skupieni na tworzeniu muzyki, nie zaś promowaniu jej podczas koncertów. Tych w ciągu trzydziestoletniej kariery dali dosłownie kilka – ostatni w 1997 roku.
Poniżej wypowiedź Fenriza podsumowująca oryginalność Darkthrone:
Pomocne jest to, że słucham tak wiele metalu – wpływa to na sposób, w jaki nagrywamy. Przy „Arctic Thunder” ustawiliśmy wzmacniacze naprzeciwko perkusji, grając na niej cholernie mocno i głośno. Nie miało znaczenia to, że partie gitary nachodziły na partie perkusyjne. Brzmienie było masywne i nie mieliśmy zamiaru manipulować przy tym po zarejestrowaniu. Potem był miks i mastering. I to wszystko. Dzięki temu muzyka nie brzmiała na nazbyt kontrolowaną. Nie była bardzo profesjonalna, ale była świeża, a ludzie ją polubili.
Źródło: blabbermouth.net / Fot. Materiały promocyjne
2 komentarze
Fenriz cos tam pospiewuje ale wokalista jest Nokturno.Bardziej odpowiada za bebny.
Tak to jest, jak się pisze po nocy. Dzięki za czujność.