W marcu bieżącego roku Richie Faulkner w dość zagadkowym tonie określił, że nie jest w stanie powiedzieć, czy Judas Priest wyda jeszcze jakiś album studyjny. Panowie najwidoczniej porozmawiali jednak na przestrzeni kilku ostatnich miesięcy i postanowili nie rezygnować z pracy w studiu. Tak przynajmniej można wnioskować po ostatnich słowach gitarzysty.
Zobacz też: Judas Priest zagra w Łodzi w 2025 roku
Nowy album Judas Priest niebawem?
Najmłodszy członek Judas Priest gościł bowiem niedawno na łamach portalu KNAC.COM, na którym opowiedział trochę o planach grupy na 2025 rok. I jeśli wierzyć słowom Faulknera, to kultowa formacja planuje w przyszłym roku połączyć koncertowanie z tworzeniem nowego materiału. Co więcej, Richie zapewnił, że zespół ma już przygotowane pierwsze pomysły oraz riffy, ale nie zajmował się jeszcze ich pogrupowaniem.
Myślę, że w przyszłym roku zajmiemy się zarówno nowym materiałem, jak i koncertowaniem. Nasze trasy mają zawsze tendencję do rozwoju i ewolucji – im więcej koncertujemy, tym więcej dostajemy ofert z różnych krajów i kontynentów. A w trakcie występów zawsze pojawiają się u nas pomysły. Więc jeśli będziemy tylko mieli czas, to na pewno zbierzemy je w grupę i zobaczymy, na czym aktualnie stoimy. Czy wydamy kolejną płytę? Wiem na pewno, że mamy już trochę nowych pomysłów na riffy, melodie i struktury piosenek. Jesteśmy kreatywnymi ludźmi, więc mam nadzieję, że w przyszłym roku znajdziemy trochę czasu, by zebrać te wszystkie pomysły, zanim znowu wyruszymy w dłuższą trasę.
Wygląda więc na to, że Judas Priest nie powiedziało jeszcze ostatniego słowa i zespół powróci za jakiś czas z premierowym materiałem. Bazując jednak na słowach Faulknera, nie ma co jednak liczyć na to, że płyta ta szybko ujrzy światło dzienne.
Źródło: Blabbermouth
Fot. Materiały prasowe Live Nation