Karl Sanders, siła napędowa egipskich tytanów z death metalowego Nile, potwierdził, że on i jego koledzy z zespołu pracują nad nowym albumem. Jak powiedział powiedział Gregowi Prato z Guitar World:
Jak na razie mamy napisanych 10 piosenek. Prawdopodobnie zrobimy jeszcze trzy i miejmy nadzieję, że do końca lata zaczniemy nagrywać. Następnie mamy europejską trasę koncertową na przełomie listopada i grudnia, a po niej musimy skończyć płytę i mam nadzieję, że wydamy ją na początku 2023 roku.
Zmiany w death metalowym zespole Nile
Na początku tego miesiąca Nile ogłosiło odejście basisty/wokalisty Brada Parrisa. 1 lipca w oświadczeniu napisano m.in., że Brad był wzorowym członkiem zespołu Nile od 2015 roku. Przez ten czas muzyk profesjonalnie i uczciwie podchodził do swoich obowiązków. Brad dodał od siebie, że rozstaje się z death metalową grupą w jak najlepszych warunkach, aby skupić się na innych projektach i troskach rodzinnych.
Zespół poinformował, że ma kilku ciekawych kandydatów na miejsce nowego basisty, ale nadal można zgłaszać się pod adresem [email protected].
Źródło: Blabbermouth