PŁYTY

Ozzy Osbourne: nowy album znów bez Zakka Wylde’a

Zakk Wylde z Black Label Society
Koncert zespołu Faun

Od pewnego czasu wiadomym jest, że Ozzy Osbourne nagrywa swój kolejny album studyjny. Niczym nowym nie jest także fakt, że w pracy nad materiałem ponownie pomaga mu głównie multiinstrumentalista, Andrew Watt. Dopiero jednak kilka dni temu dowiedzieliśmy się, że na płycie nie usłyszymy ponownie żadnych partii wieloletniego gitarzysty Ozzy’ego, Zakka Wylde’a.

Zakk Wylde nie wystąpi na nowym albumie Ozzy’ego

Sam muzyk potwierdził bowiem ten fakt w jednym z niedawnych wywiadów. Będzie to już drugi z rzędu album Osbourne’a, na którym nie wystąpi gitarzysta – Zakk Wylde odkąd wrócił do projektu. Czy fakt ten chociaż trochę zdenerwował Zakka? A może między artystami pojawiło się jakieś nieporozumienie, które utrudnia im współpracę? Wylde o całej sprawie opowiada następująco:

Moje relacje z Ozzym to coś o wiele więcej aniżeli muzyka. (…) Jeśli Ozzy zadzwoniłby do mnie nagle i powiedział coś w stylu „Cześć, mógłbyś zrobić mi przysługę? Wyjeżdżam na trzy dni i potrzebuje kogoś, kto nakarmi moje psy”, to zgodziłbym się bez wahania, a po drodze kupiłbym mu jeszcze w sklepie mleko i jajka. Dalej rozmawiamy ze sobą bardzo często i wysyłamy sobie smsy. Wszystko między nami jest w porządku.

Zakk Wylde

Zakk odpowiedział również na pytanie odnośnie jego wrażeń związanych z utworami, które znalazły się na krążku „Ordinary Man”:

„Całość wyszła bardzo fajnie. Widziałem teledyski i inne rzeczy które wychodziły przy okazji tej płyty. Naprawdę mi się podobało – zarówno praca Andrew, jak i cała reszta”

Zakk Wylde

Wygląda więc na to, że Wylde nie ma do Ozzy’ego żadnych pretensji o to, że ostatnimi czasy „odszedł na boczny plan” w kwestii nagrań studyjnych. Być może kiedyś jeszcze będziemy mogli usłyszeć rezultaty wspólnej pracy duetu, który stworzył wcześniej m.in. takie utwory jak „Mama I’m Coming Home”, „Perry Mason”, czy „I Don’t Want to Change the World”? Czas pokaże.

Nowa solowa płyta wokalisty Black Sabbath

A co wiemy o zbliżającym się wydawnictwie Księcia Ciemności? Cóż, na chwilę obecną wokalista podzielił się z nami tylko informacją, że przygotował piętnaście premierowych utworów. Więcej zdradził natomiast jego współpracownik Andrew Watt. Muzyk podzielił się bowiem jakiś czas temu informacją, że oprócz niego na płycie usłyszeć będziemy mogli jeszcze Roberta Trujillo z Metalliki, Chada Smitha z Red Hot Chilli Peppers oraz Taylora Hawkinsa z Foo Fighters.

Źródło: Blabbermouth
Fot. Materiały promocyjne

Podobne artykuły

Corey Taylor nagrywa drugi solowy album

Martyna Kościelnik

Nocny Kochanek zapowiada album „O Jeden Most Za Daleko”

Mateusz Lip

Metallica opublikuje nowy singiel „Atlas, Rise!” w Halloween

Tomasz Koza