Ostatnie dwa lata w branży muzycznej zdecydowanie nie były łatwym okresem dla jakichkolwiek muzyków. Międzynarodowe trasy koncertowe co chwilę zostawały przekładane, a obostrzenia dotyczące krajowych wydarzeń na żywo zmieniały się jak w kalejdoskopie.
Wielu muzyków postanowiło jednak wykorzystać tę przerwę od koncertowania na komponowaniu nowych utworów. Za idealny przykład posłużyć może tutaj Richie Faulkner, który nie dość, że napisał premierowy materiał wraz z Judas Priest, to zdołał jeszcze stworzyć kompozycje na swój pierwszy solowy krążek!
Gitarzysta Judas Priest zapowiada solowy album
Informacją tą podzielił się ze swoimi fanami za pośrednictwem niedawnego występu w jednym z podcastów. Faulkner zdradził bowiem w rozmowie, że w trakcie pandemii nagrał kilka solowych utworów i obecnie szuka wytwórni płytowej, która chciałyby je wydać.
Nie mówiłem o tym zbyt wiele w przestrzeni publicznej, ale podczas pandemii poskładałem coś w całość. Wykorzystałem okres tego przestoju na zebranie kilku piosenek, dopracowanie ich i zwołanie kilku ludzi z muzycznego biznesu, z którymi nagrałem te rzeczy. Niewiele o tym mówiłem, ale obecnie jestem w trakcie finalizowania tego wszystkiego. Aczkolwiek w tej chwili szukamy kontraktów i wytwórni płytowej, więc nie chcę za bardzo wybiegać przed siebie.
Richie zapytany został także o to, w jakim stylu artystycznym podążył podczas tworzenia swoich solowych kompozycji. Czy artysta pozostał przy Priestowych klimatach, czy może zdecydował się na kompletnie inne brzmienia?
Jeśli chodzi o stylistykę tego materiału, to naprawdę ciężko jest mi to opisać. Po prostu zrobiłem, to co zrobiłem. Możesz usłyszeć w tych utworach Priestowe korzenie, ale myślę, że są to na tyle odrębne kompozycje, że każda z nich stała się „swoim własnym potworem”. Mam jednak nadzieję, że każdy usłyszy w nich coś zupełnie innego i zinterpretujecie je na swój własny sposób.
Nowa płyta Judas Priest
Warto dodać także kilka słów na temat wspomnianego wcześniej premierowego materiału Judas Priest, który prawdopodobnie światło dzienne ujrzy już niebawem. We wrześniu zeszłego roku Faulkner wspominał bowiem, że zespół nagranych ma już kilka utworów, które są gotowe do wydania. Gitarzysta dodawał również, że nowe kompozycje dynamiką dostosowane są do albumu „Firepower” wydanego w 2018 roku.
Basista grupy, Ian Hill, wspominał natomiast w jednym z zeszłorocznych wywiadów, że Judasi mają przygotowany materiał nie tylko na jedną płytę, ale aż na dwie! Pozostało więc tylko czekać na kolejne informacje z obozu zespołu.
Źródło: Blabbermouth
Fot. materiały promocyjne Judas Priest