Ostatnio pisaliśmy o tym, że HammerFall kończy pracę nad nową płytą. Power metalowy zespół potwierdził, że ich dwunasty album studyjny – „Hammer Of Dawn” – ukaże się 25 lutego 2022 roku nakładem Napalm Records. Już teraz możemy posłuchać tytułowego utworu, który zapowiada najnowsze wydawnictwo grupy.
Jak powstawała nowa płyta Hammerfall?
Gitarzysta szwedzkiej metalowej grupy opowiedział o procesie tworzenia nadchodzącej płyty zespołu w filmiku, który można znaleźć na ich oficjalnym profilu w serwisie YouTube.
Oscar Dronjak przyznał, że pandemia koronawirusa pokrzyżowała ich plany. Ponadto, pragnie zaznaczyć, że niektóre utwory zostały napisane dużo wcześniej, więc na nadchodzącym wydawnictwie znajdziemy świeższe i nieco starsze brzmienia. Uważa, że fani będą zadowoleni z tego, co wkrótce usłyszą.
Muzyk oznajmił, że zespół spędził bardzo dużo czasu nad tworzeniem nowego krążka, w efekcie czego HammerFall zaserwuje swoim fanom bardzo dopracowane dzieło. Gitarzysta twierdzi, że czas pandemii wykrzesał z muzyków pokłady niesamowitej kreatywności. Swoją wypowiedź kwituje słowami, że HammerFall nigdy nie brzmiał lepiej.
Na temat nowego krążka wypowiedział się również Joacim Cans. Uważa, że ciężko mu wyrazić to, jak bardzo jest dumny i zadowolony z „Hammer Of Dawn”. Opisuje album jako solidny, witalny i pozytywny. Co więcej, przyznaje, że to kamień milowy w historii zespołu.
Lista utworów:
01. Brotherhood
02. Hammer Of Dawn
03. No Son Of Odin
04. Venerate Me
05. Reveries
06. Too Old To Die Young
07. Not Today
08. Live Free Or Die
09. State Of The W.I.L.D.
10. No Mercy
„Hammer Of Dawn” – singiel promujący nową płytę HammerFall
Gitarzysta stwierdził, że pomysł na singiel zrodził się już podczas trasy „World Dominion”. Utwór wymyślono w Niemczech, a następnie zabrano się do rejestracji kawałka w domu. Gitarzysta przeczuwał, że HammerFall ma przed sobą ciekawy materiał. Gdy Cans dodał swe wokale i melodie, muzycy zgodnie stwierdzili, że stworzyli idealny singiel. Czy fani podzielają tę opinię?
Już parę chwil po premierze singla można było przeczytać komentarze typu: „Bardzo obiecujący!” „HammerFall nigdy nie zmienił swojego stylu!”. Co więcej, utworowi towarzyszy teledysk, który nagrano w parku rozrywki Liseberg.
Cans przyznaje, że pierwszy pomysł nakręcenia klipu w tym miejscu pojawił się już 20 lat temu. Wokalista radośnie oznajmił, że w końcu plan się urzeczywistnił. Muzyk porównuje HammerFall do watahy głodnych wilków, które są gotowe do rozerwania i dostarczenia heavy metalu.
Fot. Tallee Savage