WIDEO

Insomnium: teledysk do nowego utworu „The Reticent”

Insomnium
Koncert zespołu Faun

Fiński melodic death metalowy zespół Insomnium kontynuuje swoją politykę polegającą na wrzucaniu do Internetu pojedynczych singli. W marcu tego roku zapoznać mogliśmy się z kompozycją „The Conjurer”, a kilka dni temu formacja podzieliła się z szeroką publicznością utworem „The Reticent”.

Nowy album Insomnium jeszcze w 2021?

Najnowsza kompozycja fińskiej grupy ujrzała światło dzienne 21 maja bieżącego roku spod skrzydeł wytwórni Century Media Records. Jak już wcześniej było wspomniane, jest to już drugi singiel formacji udostępniony w krótkim okresie czasowym. Czy podejrzewać można zatem, że zespół szykuje się do wydania nowego albumu studyjnego? Tego na chwilę obecną nie wiemy. Nie byłoby to jednak nic dziwnego, ponieważ ostatnie wydawnictwo grupy (mowa tu o krążku „Heart Like a Grave”) zadebiutowało na rynku w 2019 roku.

Gitarzysta formacji, Ville Friman, o najnowszej kompozycji powiedział natomiast następujące słowa:

Miniony rok był trudny dla wszystkich. Ludzie tracili swoich bliskich, swoje prace, a także środki do życia. Nadzieja zastąpiona została przez strach, niepewność i niepokój. Wszyscy musieliśmy żyć w izolacji, podczas której odrywaliśmy się fizycznie i psychicznie od świata. Ta piosenka mówi dokładnie o wszystkich tych uczuciach. Jest swego rodzaju wewnętrznym dialogiem nadziei i beznadziejności. W tych trudnych czasach muzyka jest często źródłem pocieszenia i ukojenia. Jest także czymś, na czym zawsze można polegać i do czego zawsze można wrócić. I chociaż przez ten cały czas staliśmy się bardziej wycofani i powściągliwi, to nasza muzyka stała się dzięki doświadczeniom tylko silniejsza.

Ville Friman

Livestream z koncertu Insomnium

Warto dodać, że 24 kwietnia fińska grupa Insomnium zagrała dla swoich fanów specjalny koncert transmitowany online. Cóż takiego specjalnego było w owym wydarzeniu? Ano to, że zespół zagrał na nim w całości album „Shadows of the Dying Sun”, który wybrany został przez fanów grupy najlepszym albumem nagranym przez formację.

Wydarzenie było rzecz jasna biletowane, a koszt pojedynczej wejściówki wynosił 10 dolarów. Jeśli natomiast przegapiliście owy koncert, to w Internecie znaleźć możecie nagrania ukazujące wykonania poszczególnych piosenek. Zdecydowanie warto poszukać!

Źródło: MetalSucks
Fot. Materiały promocyjne

Podobne artykuły

Premiera “The Stage” (wersja deluxe) AVENGED SEVENFOLD już 15 grudnia!

Tomasz Koza

Muzycy Avenged Sevenfold zaskakują fana i wręczają gitarę

Tomasz Koza

Świeży teledysk do utworu z nadchodzącej płyty Battle Beast

Lena Knapik