Iron Maiden również „grali” z playbacku

Oszustwo jakim jest granie z playbacku z reguły przypisuje się do gwiazd popu. Zapewne każdy z Was miał okazję zobaczyć taki występ, w którym utwór brzmi zbyt idealnie. Zdarzały się również momenty wpadek, kiedy np. wokaliście/wokalistce wypada mikrofon, a jego/jej śpiew nadal rozbrzmiewa. Takich przykładów jest cała masa. W środowisku metalowym takie poczynania zapewne również się zdarzają, ale nie są one (chyba) praktykowane w tak „globalny” sposób.

Heavy metal i playback?

Jednym z zespołów, który „zagrał” z playbacku jest legendarna grupa heavy metalowa Iron Maiden. Mowa tutaj o materiale wideo z 1986 roku, w którym zespół miał wykonać utwór „Wasted Years” odegrany z taśmy.

Pomimo zaleceń producenta, muzycy postanowili zrobić sobie tzw. bekę i nie poddać się komercyjnej zagrywce. Tym samym Iron Maiden udowodnili, że należy im się prawdziwy szacunek, taki sam jakim oni sami darzą swoich fanów na całym świecie.

Fot. Kadr z wideo