NEWSY

Lindsay Schoolcraft odchodzi z Cradle Of Filth

Cradle of Filth
Koncert zespołu Faun

Stojąca w Cradle Of Filth za klawiszami Lindsay Schoolcraft rozstaje się z zespołem. Po siedmiu latach grania razem z Danim Filthem i spółką, które były jednym z najbardziej płodnych okresów kapeli jeśli chodzi o koncerty, odchodzi z powodów zdrowotnych.

Może Cię zainteresować:

Lindsay Schoolcraft nie porzuca całkowicie muzyki i metalu

W oświadczeniu czytamy:

Podjęcie tej decyzji było trudne, ale zapewniam, że to najlepsza rzecz, jaką mogłam zrobić dla swojego samopoczucia i zdrowia psychicznego.
Chcę podziękować zespołowi za umożliwienie mi bycia częścią dziedzictwa Cradle Of Filth. To niesamowite doświadczenie i jestem bardzo wdzięczna, że mogliśmy je dzielić. Chcę również przekazać najlepsze życzenia mojemu następcy i proszę was wszystkich, abyście byli tak tak samo ciepli i serdeczni dla niego, jak dawno temu dla mnie.
Mam nadzieję, że niektórzy dalej będą śledzić moją podróż – teraz wybieram się na nią jako kompozytorka i wokalista. Magia i (black) metal nie kończą się tutaj.

Lindsay Schoolcraft

Frontman Dani Filth dodaje:

Jest to bardzo trudne dla wszystkich członków zespołu, którzy na drodze stali się bardzo mocno związaną ze sobą rodziną. Ostatecznie jest to coś, co stało się z konieczności, zarówno ze względu na jej zdrowie, jak i na obecny rozwój muzyczny kapeli.
Oczywiście będziemy bardzo tęsknić za Lindsay, nienawidzę się rozstawać, bo w przeciągu ostatnich kilku lat wspólnie podróżowaliśmy piękną i szaloną drogą, dzielmy tyle wspaniałych wspomnień z tych eskapad. To jest nasza mała (gotycka, kanadyjska, wegańska) siostra.
Zespół i ja życzy jej wszystkiego najlepszego w tym, co zaplanowała na przyszłość. Mam nadzieję, że też ją będziecie wspierać.

Dani Filth

[newsletter]

Nowa płyta Cradle Of Filth jeszcze w tym roku

Dani podkreśla, że odejście Lindsay oznacza koniec pewnej ery, ale jest również zapowiedzią nowej. Jak się okazuje, następca Schoolcraft został już wybrany. Mało tego – uczestniczy już w pracach nad nową płytą, do której sesje nagraniowe rozpoczną się już za dwa tygodnie. Sam album ma trafić do sprzedaży jeszcze w tym roku. Kiedy jednak kapela ujawni tożsamość nowego klawiszowca? Tego jeszcze nie wiadomo.

Fot. Artūrs Bērziņš
Źródło: https://www.blabbermouth.net/news/cradle-of-filth-parts-ways-with-keyboardist-lindsay-schoolcraft/

Podobne artykuły

Piotr Luczyk znów usuwa filmy na YouTube – użytkownicy odpowiadają ogniem

Bartłomiej Pasiak

Motionless in White przygotowali dwa nowe, tajemnicze projekty

Mateusz Skotny

Mikkey Dee był bliski śmierci. Muzyk po zarażeniu sepsą wraca do zdrowia

Tomasz Koza

Zostaw komentarz