Zespoły powstają i rozpadają się. Przez wiele grup muzycznych przewija się na prawdę sporo osób. Wielu z nich po odejściu z większego bandu przepada i łatwo o nich zapomnieć. Pozostają jednak wspomnienia. Z sentymentu więc, warto zerknąć co jakiś czas, co porabiają byli członkowie naszych ulubionych zespołów.
Tym razem przyjrzymy się Chrisowi Adlerowi i Jamesowi LoMenzo, którzy tworzyli przez jakiś czas Megadeth. Wszystko dlatego, że wymieniona dwójka wypuściła w piątek 19 czerwca pierwszą wspólnie nagraną płytę pod szyldem Firstborne noszącą tą samą nazwę co zespół, a co ważniejsze, jest ona warta uwagi.
Mocny skład zespołu Firstborne
Chris jest znany jako wieloletni perkusista Lamb of God, jednak jego drogi z zespołem rozeszły się jakiś czas temu. Zaś James udziela się jako basista Hail! – co ciekawe, Adler również gra w tej formacji. Jednak obu Panom nie przeszkadza w podjęciu się dodatkowego projektu muzycznego.
Podczas jesiennego pobytu w Indiach w 2019 roku, Adlerowi udało się zrekrutować do nowego projektu dodatkowy, kluczowy element – wokalistę. Girish Pradhan z zespołu Girish and The Chronicles dołączył do Adlera i LoMenzo w Firstborne. Uważa się go za najlepszego śpiewaka muzyki metalowej w Indiach, więc można powiedzieć, że był to udany transfer. Dodatkowo w zespole pojawił się gitarzysta Myrone.
Płyta Firstborne ma nieść pomoc i uświadamiać
Data premiery wydania nowego krążka nie jest przypadkowa. Zespół postanowił wypuścić go dokładnie w tym czasie, żeby trafić na dzień Juneteenth, kiedy Bandcamp przekazuje 100% swoich dochodów na rzecz walki z rasizmem. Zespół w pełni popiera NAACP i postanowił przeznaczyć część z dochodów pierwszego tygodnia sprzedaży na rzecz właśnie tej instytucji.
Zresztą, cała płyta jest stworzona, żeby poruszać istotne kwestie. Utwór „Anthem” mówi o tym, jak rządy wykorzystują swoją władzę, żeby wyzyskiwać ludzi. Jest to swego rodzaju manifestacja. Jak mówi wokalista, część ludzi walcząc wychodzi na ulice, a reszta tworzy sztukę i muzykę. Poruszanie trudnych tematów, z pewnością jest godne aprobaty i działa na plus dla zespołu.
Nowej płyty można już odsłuchać na wielu serwisach streamingowych, takich jak chociażby Spotify. Ponadto dwie z piosenek można przesłuchać na YouTube, w tym jedną z najbardziej istotnych dla zespołu – „Anthem”.
Źródło: Blabbermouth