Ogród zoologiczny XII Months miejscowości Demidov (Ukraina) postanowił w zaskakujący sposób uhonorować członka kapeli Slayer. Pośród zwierząt swoje miejsce znalazł posąg Toma Araya.
Sprawdź unboxing Slayer – Repentless (Strictly LTD. Box Set)
Zoo na Tripadvisorze reklamuje się hasłem „Probably the best zoo in Ukraine”. Prawdopodobnie tak właśnie jest, ponieważ oprócz baśniowych scenerii i egzotycznych zwierząt ogród właśnie zakończył aranżowanie nowej atrakcji – wielkiej statuy Toma. Za nim w kamieniu wyryte są słowa utworu „Dead Skin Mask” w nieco zmienionej formie („depth” zamiast „depths”). Nie wiadomo, czy błąd, czy też świadome działanie.
Nie wiadomo jednak, co było przyczyną do powstania posągu. Można założyć, że dyrektor zoo, Mikhail Pinchuk, jest najwyraźniej wielkim fanem zespołu. Na jego prywatnym kocie na Facebooku można znaleźć fotografię dyrektora z frontmanem Slayera. Natomiast na oficjalnym koncie ogrodu napisał:
Drodzy przyjaciele, po zakończeniu dyskusji i sporów rzeźba w końcu jest kompletna i oddana pod waszą krytykę. Było trudno, kłóciliśmy się o detale, powiedzmy chociażby kształt brody 🙂 lub gitary Toma. Słyszeliśmy, że Tom dopiero wrócił z Chile i odpoczywa przed europejską trasą – być może zajrzy do nas. Sandra Araya (żona) powiedziała nam, że jej się podoba.
Nie sposób nie wspomnieć w tym momencie o polskim uhonorowaniu innego członka Slayera – zmarłego w 2013 roku Jeffa Hannemana. W 2014 roku w Jaworznie w ramach Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy można było wylicytować jednoroczną nazwę dla jednego z rond w mieście. Dzięki zwycięzcy aukcji od lutego 2014 do stycznia 2015 w Jaworznie istniało Rondo Jeffa Hannemana.
źródło: metalinjection, facebook