Basista Dio Disciples, Bjorn Englen broni decyzji zespołu, który postanowił wyruszyć w trasę koncertową z hologramem Ronniego Jamesa Dio mówiąc, że wiele osób krytykujących trasę zmieniłoby zdanie, gdyby osobiście wzięło udział w tym wydarzeniu.
Trasa koncertowa, o której mowa jest opisywana jako “celebrowanie muzyki i dziedzictwa najlepszego wokalisty na świecie, Ronniego Jamesa Dio”, jednak w rzeczywistości hologram Dio pojawia się tylko w czasie kilku utworów. Sądząc po nagraniach z kilku pierwszych koncertów, reakcje fanów bywają bardzo różne. Jedni są zachwyceni, inni bywają rozczarowani lub uważają, że całe widowisko jest na swój sposób przerażające.
Przed mającym miejsce w Warszawie trzecim koncertem na trasie, który odbył się 9 grudnia, Englen wypowiedział się dla RockOtheque na temat krytyki spadającej na hologram artysty.
Cóż, nie radziłbym nikomu spoglądać na hologram i porównywać go z prawdziwym Dio. Jego nie ma już z nami, a hologram to po prostu technologia – został stworzony przy pomocy technologii. Radziłbym ludziom, by spojrzeli na te koncerty jako na formę prezentacji muzyki z zespołem grającym na żywo. Ze względu na to, że większość piosenek gramy bez hologramu, z normalnym składem zespołu Dio Disciples, ludzie nie powinni tak szybko tego krytykować. Uważam również, że mnóstwo ludzi zmieniłoby zdanie, gdyby zobaczyło ten koncert na własne oczy. Oglądanie tego na YouTube i na własne oczy to dwie zupełnie różne sprawy.
Zapytany, czy uważa, że hologramy staną się w przyszłości bardziej popularne, zwłaszcza w obliczu tak wielu uwielbianych artystów, którzy odeszli w ostatnich miesiącach, odparł:
Tak. To nieuniknione. Nie widzę powodu, dla którego miałoby tak nie być. Macie takiego Toma Petty, nadal macie jego zespół The Heartbreakers, i jeśli chcą w coś takiego pójść, muszą dążyć do jak największej zgodności z oryginałem. Jeśli wzięłoby się muzyków, którzy nigdy nie grali z tym artystą, wtedy może to być dyskusyjna sytuacja, ale uważam że to świetny pomysł, jeśli ludzie chcą to zobaczyć. My gramy do wokali Dio pochodzących z nagrań koncertowych i to robi pewną różnicę w porównaniu do nagrań studyjnych. Jest sporo rzeczy, o których ludzie niekoniecznie wiedzą, kiedy krytykują całą tę sprawę. Myślę, że wielu wykonawców będzie z tego korzystać i wielu już o tym rozmawia, więc w przyszłości na pewno będzie to bardziej popularne.
Dio zmarł w roku 2010 w wieku 67 lat z powodu raka żołądka.
Jego hologram został stworzony przez firmę Eyellusion i zadebiutował podczas Wacken Open Air 2016 przed siedemdziesięcioma pięcioma tysiącami fanów.
Tim Owens powiedział w niedawnym wywiadzie że Wendy Dio, wdowa i menadżerka Dio, która również jest członkiem Eyellusion “wydała fortunę” na stworzenie hologramu Ronniego Jamesa Dio i chodzi jej tylko o to, by “uszczęśliwić fanów”.
Źródło: Blabbermouth.net / Fot. YouTube