Muzyka bez wątpienia staje się natchnieniem i napędem do działania w wielu dziedzinach życia. Przykładem może być utwór Lamb Of God – „The Duke”, który niedawno pomógł pewnemu człowiekowi z białaczką.
Warto przybliżyć okoliczności powstawania kawałka. Inspiracją stała się sylwetka Wayne’a Forda, czyli wieloletniego słuchacza grupy, który zmarł na białaczkę w 2015 roku. Zespół postanowił uczcić pamięć swojego wielbiciela, więc dedykowano mu „The Duke”.
Co więcej, singiel stał się nie tylko godnym upamiętnieniem fana, jak i również motywacją do charytatywnych czynów dla pewnego mężczyzny z Arkansas.
CZYTAJ: RANDY BLYTHE APELUJE DO FANÓW LAMB OF GOD – “ZAKŁADAJCIE JEB*NE MASECZKI!”
Todd Seaman po usłyszeniu „The Duke” postanowił zarejestrować się w Be The Match, czyli organizacji prowadzonej przez Narodowy Program Dawców Szpiku. Jak się okazało, dawca otrzymał na początku tego roku zawiadomienie, że dobrano go z 65-letniem mężczyzną, u którego zdiagnozowano białaczkę.
Całą sytuację opisał Randy Blythe na swoim profilu na Instagramie. Wokalista nie ukrywa dumy z postawy swojego fana, który zdecydował się zostać dawcą szpiku tuż po usłyszeniu „The Duke”. Jak twierdzi muzyk – Lamb Of God pomógł w ocaleniu komuś życia.
Koncert Lamb Of God w Warszawie
Jeśli chcecie zainspirować się twórczością zespołu, to macie szansę na muzyczne doznania na żywo! Lamb Of God wyrusza w trasę wraz z niemiecką thrash metalową grupą Kreator. Zespoły wystąpią 24 listopada 2022 roku w warszawskim klubie Stodoła.
Ceny wejściówek na płytę rozpoczynają się od 189 zł, natomiast bilety na miejsca siedzące kosztują 209 zł.
Źródło: https://loudwire.com/lamb-of-god-the-duke-helped-save-man-leukemia/
Fot. Materiały promocyjne