Thomas Gabriel Fischer (Triptykon) ofiarą napadu

Thomas Gabriel Fischer podzielił się z fanami smutną wiadomością. Jego prawa ręka została połamana podczas “niczym nie sprowokowanej, bardzo brutalnej napaści z narkotykami w tle”. Nie tylko sprawia to Thomasowi istotne trudności z uwagi na bycie praworęcznym, ale również czyni go niezdolnym do gry na gitarze, przynajmniej do późnego lata.

Jak na ironię, informacja o tej sytuacji została ujawniona w tym samym dniu, w którym Triptykon został ogłoszony jako jeden z zespołów mających zagrać na Decibel Metal & Beer Fest w Los Angeles. Zespół miał wówczas wykonać specjalny set złożony z kawałków Celtic Frost. Pozostaje mieć nadzieję, że Thomas wróci do pełni zdrowia do czasu festiwalu, który odbędzie się w grudniu tego roku.

Odniesione przez Fischera obrażenia mogą również spowolnić prace nad następcą wydanego w 2014 albumu „Melana Chasmata”.

Jednak muzyk planuje powrócić do pracy w pozwalającym na to zakresie, kiedy tylko wróci do zdrowia. Poniżej kilka słów od samego Thomasa:

Kiedy tylko moja ręka, roztrzaskana w wyniku niczym nie sprowokowanej, bardzo brutalnej napaści z narkotykami w tle wydobrzeje w wystarczającym stopniu, będę w stanie zająć się błyskawicznie nagromadzającymi się mailami w znacznie szybszym tempie niż dotychczas. Według lekarzy, którzy się mną opiekują, powinno to nastąpić w okolicach sierpnia. Ponieważ moja prawa ręka spoczywa w grobowcu w formie pełnego, gipsowego opatrunku, jestem trochę nieporadny w posługiwaniu się w znacznym stopniu do tego nieprzygotowaną lewą ręką. Na chwilę obecną praktycznie ze wszystkiego czyni spore wyzwanie. Obsługa szpitala współczuła mi do tego stopnia, że zapewniła mi pasujący czarny pokrowiec na gips.