INNE

Wokalista Lamb Of God likwiduje konto na Twitterze

Zespół Lamb of God
Koncert zespołu Faun

W erze wielkiego zafascynowania wszelkimi serwisami społecznościowymi powoli zaczynają pojawiać się ludzie, którzy w końcu zaczęli dostrzegać, że takie serwisy jak Twitter czy Facebook, to zwykłe pożeracze naszego czasu. Do jednej z tych osób zalicza się wokalista Lamb Of God – Randy Blythe, który zlikwidował swoje konto na Twitterze.

Czytaj również:

Randy Blythe usunął konto na Twitterze

Na początku Blythe widział w tym mikro-blogowaniu wielki potencjał – mógł komunikować się ze swoimi fanami, odpowiadać na ich pytania przez cały dzień bez potrzeby odpisywania na długie maile. Jednak wokalista już wtedy dostrzegał także niedostatki Twittera – przede wszystkim konieczność zmieszczenia swoich myśli w raptem 140 znakach. Ostatecznie liczba osób śledzących wypowiedzi Blythe’a dobiła do 24 000 i muzykowi zabierało niezwykle dużo czasu odpowiadanie na wszystkie wypowiedzi. Muzyk postanowił to zakończyć.

[newsletter]

Po kilku godzinach bez Twittera w moim telefonie czuję się znacznie lepiej. Nadal uważam, że serwisy społecznościowe mogą być wykorzystywane w pozytywny sposób, jednak uważam również, że jest to gigantyczna strata czasu. Zwłaszcza dla mnie. Jest to uzależniające. Mam więc tego dość i kończę z tym. Jeśli zobaczycie na Twitterze lub Facebooku kogoś podającego się za mnie – nie wierzcie mu – nigdy nie miałem konta na Facebooku, a teraz również nie mam już konta na Twitterze. Było miło poznać niektórych z was. Życzę wam wszystkiego dobrego. A teraz zamierzam przeczytać jakąś dobrą książkę.

Randy Blythe

Fot. Materiały promocyjne

Podobne artykuły

Czy zdaniem kolegów z zespołu, Dio chciałby występować pośmiertnie jako hologram?

Agata Laszuk

Soundbary marki Samsung jako podkręcenie jakości dźwięku

Redakcja

Aerosmith powróci? Wszystko zależy od Stevena Tylera

Mateusz Lip

1 komentarz

erea 17 stycznia 2020 at 10:51

Akurat 140 znaków do wykorzystania na TT to sila tego medium i pomysl trafiony w 10tke, ale racje ma ze to generalnie strata czasu ktora moze uzalezniac. Mam konto od lat i prawie 25 tysiecy tweetow… lata temu wyszedlem z tamtad i dalem sobie spokój.

Odpowiedz

Zostaw komentarz