W lutym 2019 roku do składu death metalowego Deicide dołączył gitarzysta Chris Cannella. Muzyk zastąpił w zespole Marka Englisha i wydawało się, że zagości w formacji na dłuższy czas. Rzeczywistość okazała się jednak trochę mniej kolorowa. Cannella po niecałych trzech latach postanowił odejść bowiem z zespołu.
Deicide ma nowego gitarzystę
O całej sprawie dowiedzieliśmy się za sprawą oficjalnego oświadczenia, które zespół opublikował za pośrednictwem swoich kont w mediach społecznościowych. Co ciekawe, pierwotnie grupa nie wspomniała ani słowem o tym, że Cannella opuszcza jej szeregi. W wiadomości wyczytać mogliśmy bowiem tylko, że do formacji zawitał nowy gitarzysta:
Z przyjemnością ogłaszamy, że witamy Taylora Nordberga w rodzinie Deicide. Jest to niesamowicie utalentowany gitarzysta, który przenosi nasze brzmienie na wyższy poziom, a swoim profesjonalizmem uzupełnia idealnie maszynę Deicide!
Biorąc pod uwagę, że w informacji brakuje jakiejkolwiek wzmianki o Cannelli, to nie dziwi fakt, że fani zespołu zwrócili się od razu do gitarzysty z prośbą o wyjaśnienie całej sytuacji. Tenże odpisał natomiast w następujący sposób:
Tak, prawdą jest, że nie funkcjonuje już w Deicide. Nie ma między nami żadnego konfliktu i milczeliśmy na ten temat, by nie doprowadzić do żadnych spekulacji i problemów. W dalszym ciągu uwielbiam Glena, Steve’a i Kevina oraz mam do nich ogromny szacunek. W ciągu ostatnich trzech lat spędziłem z nimi wiele wspaniałych chwil, które cenić będę przez całe moje życie. Pozdrawiam Was wszystkich i dziękuje za wsparcie.
ZOBACZ TEŻ: NASZA RECENZJA OSTATNIEGO ALBUMU DEICIDE
Wygląda więc na to, że Panowie rzeczywiście rozstali się w pokojowych warunkach. Czego spodziewać można się natomiast po nowym wcieleniu Deicide? Cóż, prawdopodobnie przekonamy się już w najbliższym czasie. W tym roku zespół planuje bowiem wyruszyć w jubileuszowe tournée, podczas którego świętować będzie 30-lecie wydania ich drugiego albumu studyjnego „Legion”. Na chwilę obecną nie poznaliśmy jednak żadnych konkretnych szczegółów odnośnie tychże koncertów.
Źródło: Loudwire
Fot. Materiały promocyjne