NEWSY

Kerry King pracuje nad nową muzyką! „Jej brzmienie miażdży!”

Slayer w Łodzi
Koncert zespołu Faun

Nie oszukujmy się – wszyscy tęsknimy za Slayerem. Nic jednak nie zapowiada tego, aby zespół miał wrócić na scenę, więc musimy zadowolić się czymś innym. Z odsieczą przybywa legendarny gitarzysta formacji, czyli Kerry King, który pracuje nad nowym materiałem. Nie wiadomo, czy będzie to solowy projekt, czy nowy zespół, nie wiadomo, kto będzie w składzie, ale są już pierwsze przecieki dotyczące muzyki. „To brzmienie miażdży!” – zdradziła Nikki Blakk, znana amerykańska prezenterka radiowa, która miała przywilej przesłuchać kilku utworów.

Kerry King i jego nowy projekt

O tym, że Kerry King coś majstruje dowiedzieliśmy się już jakiś czas temu. W 2021 roku były muzyk zespołu Slayer zdradził, że ma materiału na co najmniej dwa albumy. Wiadomo jednak jak to jest z takimi deklaracjami – od pomysłu czy koncepcji do gotowych utworów droga daleka.

Teraz jednak wszystko zaczyna nabierać coraz wyraźniejszych kształtów. Najpierw lipcu Metal Hammer pociągnął go trochę za język. King zdradził wówczas, że rozpoczęły się próby. Nie zdradził jednak składu w jakim grają – wyjawił jedynie, że za perkusją usiadł doskonale znany wszystkim fanom Slayera, Paul Bostaph. Reszta wciąż była owiana tajemnicą.

Kerry King i Dave Lombardo planowali nowy zespół jeszcze za życia Jeffa Hannemana

„Może konkurować ze Slayerem”

Teraz w domu gitarzysty Slayera w Nowym Jorku gościła znana prezenterka radiowa z Kalifornii, którą spotkał zaszczyt odsłuchania nowej muzyki od Kerry’ego Kinga. Swoimi wrażeniami podzieliła się w mediach społecznościowych. Napisała, że odsłuchała 8 lub 9 utworów. „Ich brzmienie miażdży i może konkurować ze Slayerem” – napisała.

Zdradziła również, że poznała nazwiska pozostałych muzyków, którzy mają zarejestrować materiał, a także – wszystko na to wskazuje – ruszą w trasę koncertową. Nie wyjawiła ich jednak.

Kiedy Kerry King wyda płytę?

Na razie nie ma żadnych oficjalnych informacji o ewentualnej dacie premiery materiału. Co więcej – nie wiadomo nawet, czy płyta będzie wydana pod szyldem nowego zespołu, czy jako solowe dzieło Kerry’ego Kinga. Nieco światła na tę sytuację znów rzuca Nikki Blakk.

„Świat bez Slayera nie jest taki sam, ale z nadzieją oczekuję 2023 roku…” – napisała

Nie jest to może bardzo konkretna informacja, ale wiele wskazuje na to, że już za jakiś czas usłyszymy co nieco od legendarnego wioślarza jednej z najważniejszych kapel w historii metalu, czyli Slayera.

Tak Slayer schodził ze sceny

Warto w tym miejscu przypomnieć, że ostatni koncert Slayera miał miejsce 30 listopada 2019 roku. Już wcześniej ogłoszono, że trasa koncertowa o jakże symbolicznej nazwie – „The Final Campagin” – będzie ostatnią w historii zespołu.

Amerykańscy thrasherzy aż dwukrotnie podczas tego tour odwiedzili Polskę. Najpierw w listopadzie 2018 roku zagrali w Łodzi (tutaj możecie przeczytać więcej o tym wydarzeniu: Relacja: Slayer, Lamb of God, Anthrax, Obituary – Łódź, 27.11.2018, a później w czerwcu 2019 roku w Gliwicach.

Pamiątką po trasie koncertowej jest koncertowa płyta – niestety niezbyt udana. Naszą opinię na jej temat znajdziecie tutaj: Recenzja: Slayer – „The Repentless Killogy Live”.

[newsletter]

 

Źródło: https://www.loudersound.com/news/kerry-king-solo-album-slayer-news-update

Podobne artykuły

Ray Luziera: „nigdy nie zażywałem narkotyków”

Lena Knapik

Premiera nowej płyty Vader opóźniona

Tomasz Koza

Chris Broderick o twórczości Act of Defiance

Dominika Kudła

Zostaw komentarz