Mötley Crüe – ponad 40 lat kariery, dziewięć albumów studyjnych, masa nagród i rzesza oddanych fanów. Już teraz możemy doświadczyć ich przełomowego albumu na nowo, gdyż 27 października ukaże się „Shout At The Devil” w wersji deluxe! Co nas czeka?
Czytaj: Nowe utwory Mötley Crüe Johnym 5 gotowe
Kontrowersje wokół albumu „Shout At The Devil”
Krzyczymy na diabła? A może z diabłem? Pierwotnie album miał nazywać się „Shout With The Devil”. Niewątpliwie tytuł zmartwił wytwórnię płytową, gdyż promocja krążka z taką nazwą mogłaby okazać się niewypałem. Ostatecznie drugi krążek formacji nazwano „Shout At The Devil”.
Kontrowersje również wzbudziła okładka owego albumu. W autobiografii Mötley Crüe („Brud”) czytamy, że Nikki Sixx malował i interesował się pentagramami oraz satanistycznymi symbolami po części w celu… wkurzenia ludzi. Dla basisty były to nieistotne symbole, które miały świetny design. Muzyk zagłębiał się również w książki z zaklęciami oraz tomy okultystyczne. Podkreślił, że to nie ma nic wspólnego z czczeniem szatana. We wspomnieniach zespołu jednak możemy dowiedzieć się, że prawdopodobnie Nikki wpakował się w coś „złego”, co skłoniło go do zmiany nazwy albumu.
Początkowa koncepcja promocji albumu mogła budzić wiele rozmaitych emocji. Nikki Sixx wspomina, że miał pomysł na stworzenie scenografii inspirowanej atakiem nazistów w połączeniu z czarną mszą, a zamiast swastyk scenę ozdabiałoby logo Mötley Crüe. Jak czytamy w autobiografii, wszystko miało mieć oparcie na masowej psychologii zła związanej z nazizmem. Ostatecznie formacja wzorowała się na takich produkcjach, jak „Mad Max” oraz „Ucieczka z Nowego Jorku”, co odbiło się na ich image’u i scenografii, która przedstawiała miasto na tle nieba.
Zespół zaczął wierzyć w to, że faktycznie przyciągnął do siebie zło. Podczas powrotu z nagrań „I Will Survive”, samochód Tommy’ego Lee stanął w płomieniach. Nikki Sixx wspomina, że w jego domu też dochodziło do paranormalnych wydarzeń. Co więcej, basista – będąc całkowicie pijanym, naćpanym i… nagim – spowodował wypadek samochodowy. Jak twierdzi muzyk, to wydarzenie otrząsnęło go z romansu ze satanizmem – jednakże wpędziło go w relację z heroiną.
„Shout At The Devil” jako symbol sukcesu Mötley Crüe
Vince Neil miał przeczucie, że album będzie rewolucyjny w karierze zespołu. Podczas US Festival w 1983 roku Mötley Crüe zaprezentował fanom utwór tytułowy z niewydanego wówczas krążka. Singiel „Shout At The Devil” się przyjął na tyle dobrze, że festiwalowicze podłapali tekst i zaczęli śpiewać wraz z zespołem.
Po trasie koncertowej z Ozzym Osbournem zespół musiał oswoić się z nowym poziomem sławy, którą na siebie sprowadził. Nikki Sixx wspomina, że Mötley Crüe zaczął koncertować w zupełnie innych miejscach, a fani szaleli na ich widok.
I chociaż istniały pewne obawy dotyczące wizerunku płyty, finalnie krążek spotkał się z niemałym sukcesem. „Shout at the Devil” wylądował na 17. miejscu „Billboard 200”. W 1997 roku album pokrył się poczwórną platyną.
Do tej pory muzycy sięgają po utwory z kultowej płyty, by zagrać je na żywo. Na tegorocznym krakowskim koncercie mieliśmy szansę usłyszeć takie hity, jak „Looks That Kill” czy wcześniej wspominany utwór tytułowy.
Reedycja „Shout At The Devil” Mötley Crüe po 40 latach
Winyl, CD, a może kaseta? To idealny zestaw dla kolekcjonerów z ramienia wydawcy BMG, ponieważ znajdziemy tam wszystkie wspomniane elementy. Zestaw zawiera również metalowy adapter do 7-calowych singli. Co więcej, nie zabraknie również ekwipunku, który symbolizuje okres powstawania „Shout At The Devil”.
Nikki Sixx w latach 80. zanurzał się w tematykę okultyzmu, satanizmu, ezoteryki (co wyjaśnimy poniżej). Bez wątpienia nawiązaniem do dawnych zainteresowań basisty są karty tarota z wizerunkiem członków Mötley Crüe, plansza do seansu spirytystycznego z pentagramem i wizerunkiem diabła wraz z metalowym wskaźnikiem czy diabelski uchwyt na świeczkę.
Deluxe Limited Edition Box Set zawiera:
- Album w wersji zremasterowanej na pomarańczowo-żółtym winylu typu Splatter
- Shout At The Demos & Rarities czerwono-biały winyl typu Splatter
- Shout At The Devil CD
- Shout At The Devil Kaseta Magnetofonowa
- ‘Looks That Kill’ biały 7” singiel winyl
- ‘Too Young To Fall In Love’ pomarańczowy 7” singiel winyl
- Devil Board w/Metal Planchette
- Metal Pentagram 7” adapter
- Pentagram Felt Bag
- Devil Candle Holder (nie zawiera świeczki!)
- Karty tarota z wizerunkami członków zespołu
- 12” x 12” Pentagram Séance Board
- Dwa 12” x 12” Shout At The Devil Blood Album Cover Litho Art Prints
Klimat podkręca muzyka, która przecież jest najważniejsza w całym wydawnictwie. Album zostanie wzbogacony o nagrania demo, a wśród nich znajduje się kawałek „Black Widow”. Warto mieć na uwadze, że w wersji fizycznej krążek ukaże się w wersjach: Super Deluxe Box Set, Picture Disc, Red/Black Vinyl, LP Replica CD oraz Lenticular CD. Pełna lista utworów prezentuje się następująco:
01. In The Beginning
02. Shout At The Devil
03. Looks That Kill
04. Bastard
05. God Bless The Children Of The Beast
06. Helter Skelter
07. Red Hot
08. Too Young To Fall In Love
09. Knock ‘Em Dead, Kid
10. Ten Seconds To Love
11. Danger
Shout At The Demos & Rarities lista utworów:
01. Shout At The Devil (Demo)
02. Looks That Kill (Demo)
03. Knock ‘Em Dead, Kid (Demo)
04. Too Young To Fall In Love (Demo)
05. Hotter Than Hell (Demo for “Louder Than Hell”)
06. I Will Survive (Demo)
07. Black Widow (Demo)
Zamówienia można składać pod wskazanym adresem: https://crue.lnk.to/shoutpr
Zdjęcie zespołu: Mark Weiss