NEWSYINNE

Perkusista Crematory grozi odwołaniem trasy bo… ludzie nie chcą kupować biletów i płyt

Zespół Crematory
Koncert zespołu Faun


Niepodważalnym jest fakt, że przemysł muzyczny zachwiał się już parę lat temu pod wpływem dominacji rozpowszechniania treści drogą internetową. Niekończące się pokłady twórczości docierają do najdalszych części globu w postaci cyfrowej, przyczyniając się do ograniczenia dochodów zespołów.

Głos w tej sprawie zabrał ostatnio Markus Jullich, perkusista Crematory, wystosowując w stronę fanów momentami dość dosadną w swej formie przemowę:

Koniec Crematory? Czy „Oblivion” (najnowszy album zespołu przyp. red.) i majowa trasa będą ostatnimi w naszej twórczości? Czy fani mogliby ruszyć swoje leniwe dupska i zacząć kupować bilety na nasze koncerty? Przedsprzedaż idzie fatalnie i odwołamy tę trasę, jeśli nie nastąpi radykalna zmiana.

Najważniejsze, abyście zaczęli też kupować nasze nowe CD i winyle, ponieważ kiedy patrzę na nasze statystyki, chce mi się rzygać. Obecnie więcej muzyki udostępnia się, niż sprzedaje oryginalnych produktów, a to może się wkrótce okazać mordercze dla wszystkich zespołów. Tak dłużej nie może być! Nie tylko Crematory cierpi z tego powodu, ale jako jedyni mamy jaja, żeby stanąć i powiedzieć prawdę. Obudźcie się, metalowcy. Zacznijcie szanować wartość prawdziwej muzyki i powróćcie do kupowania płyt. Nie chcemy, aby marnowała się i trafiała na dyski twarde, pendrive’y, karty SD i inne.
(…) Najgorsze jest to, że streamowanie muzyki poprzez itunes, spotify, deezer, Napster i innych gównianych platform nie wiąże się z zyskiem dla zespołu! Nasz album „Monumental” miał ponad 1,5 miliona pobrań, podczas gdy nie sprzedaliśmy nawet w jednym procencie tyle płyt czy winyli.

Mamy nadzieję, że zrozumiecie jak ważne jest to dla nas. Z tego powodu przygotowaliśmy dla was coś specjalnego – do każdej płyty oraz winylu dołączymy voucher o wartości 10 euro na nasz merch.

Zastanawiające jest, który fragment z powyższych najlepiej trafi do świadomości fanów. „Leniwe dupska”, „wartość prawdziwej muzyki” czy jednak „voucher o wartości 10 euro”.

Źródło: Loudwire / Fot. Materiały promocyjne

Podobne artykuły

Zobacz „All is One” – film dokumentalny o zespole Orphaned Land

Lena Knapik

Belphegor zdradza szczegóły nowego albumu

Lena Knapik

Carla Harvey z Butcher Babies ma problem ze wzrokiem

Mateusz Lip

1 komentarz

Keli 13 maja 2018 at 18:40

Ja chętnie kupiłbym bilet na koncert gdyby panowie i pani z Crematory ruszyli swoje leniwe dupska i przyjechali z koncertem do Polski, gdzie mają naprawdę wielu fanów. Jeden Bolków nie wystarczy.

Odpowiedz

Zostaw komentarz