SPECJALNE

10 popowych hitów w wersji rockmetal (część 1)

10 popowych utwór w wersji rockmetal
Koncert zespołu Faun

06. Coal Chamber i Ozzy Osbourne – Shock The Monkey (Peter Gabriel)

Peter Gabriel, współzałożyciel słynnej grupy Genesis, po rozstaniu z nią zajął się tworzeniem muzyki, którą artykuł na Wikipedii określa mianem ambitnego popu. Największym solowym sukcesem komercyjnym Gabriela był jego piąty album „So”, z którego pochodzi przebój „Sledgehammer”. Cztery lata przed wydaniem singla „Sledgehammer”, ukazał się utwór „Shock The Monkey”, promujący czwartą solową płytę artysty.

W 1999r. grupa Coal Chamber miała na koncie sukces w postaci ciepło przyjętego debiutanckiego albumu. Tym niemniej gościnny udział samego Ozzy’ego Osbourne’a na drugim albumie grupy, zatytułowanym „Chamber Music”, pomógł zespołowi wkroczyć do mainstreamu.

Dziś o Coal Chamber chyba mało kto pamięta. Grupa zawiesiła działalność w okolicach 2003r., by powrócić na chwilę kilka lat później z dość słabą płytą „Rivals”. Jednak uważam, że w swojej wersji „Shock The Monkey”, muzycy Coal Chamber znaleźli złoty środek między klimatem oryginału, a własnym charakterystycznym stylem. Dodatkowym atutem jest, moim zdaniem, wokal Ozzy’ego, tak podobny do Petera Gabriela!

07. Alien Ant Farm – Smooth Criminal (Michael Jackson)

Michaela Jacksona chyba nie trzeba nikomu przedstawiać. Muzyk, tancerz, kompozytor, aktor, autor tekstów. Szacuje się, że łączny nakład jego płyt i singli przekracza, dziś nieosiągalny chyba dla nikogo, nakład 750 milionów egzemplarzy.

Utwór „Smooth Criminal”, skomponowany w całości przez Króla Popu, znalazł się na siódmym solowym albumie artysty, zatytułowanym „Bad”. Do utworu powstały aż cztery wersje teledysku. W wersji z filmu „Moonwalker” znalazł się słynny „skłon antygrawitacyjny” (anti-gravity lean), polegający na wykonaniu głębokiego pochyłu bez odrywania stóp od ziemi.

Ciekawostką jest, że układ taneczny zawierający słynny skłon był wykonywany podczas koncertów. Jackson wynalazł i opatentował specjalne buty pozwalające na wykonanie figury przeczącej prawom fizyki.

W 2001r. „Smooth Criminal” stał się furtką do kariery amerykańskiej grupy Alien Ant Farm. Dzięki coverowi hitu Jacksona, druga płyta Amerykanów („ANThology”) rozeszła się w samych Stanach Zjednoczonych w niebagatelnym nakładzie miliona sztuk.

Błyskawiczna kariera zespołu została przerwana przez poważny wypadek, autobus formacji zderzył się z jadącą z naprzeciwka cysterną. Członkowie Alien Ant Farm odnieśli wtedy poważne obrażenia. Liczne zmiany składu grupy, problemy z wydaniem czwartej płyty doprowadziły do rozpadu zespołu w 2007r. Grupa powróciła w 2010r. w oryginalnym składzie, jednak, podobnie jak w przypadku Orgy, nie odbudowała błyskawicznie zdobytej popularności.

08. Cradle Of Filth – Temptation (Heaven 17)

Zespoły metalowe nadzwyczaj chętnie sięgają po utwory z repertuaru grup synthpopowych. Kolejnym jest „Temptation” – nagrany pierwotnie przez grupę Heaven 17, a wydany na singlu w kwietniu 1983r.

Album „Temptation” rozszedł się w nakładzie przekraczającym ćwierć miliona egzemplarzy, stając się największym przebojem Heaven 17.

W 2006r. nową wersję utworu nagrał brytyjski, sekstet Cradle Of Filth. W nagraniu gościnnie wzięła udział wokalistka Victoria Harrison, znana pod pseudonimem scenicznym Dirty Harry. Wystąpiła również w teledysku do utworu. Cover „Temptation” w wykonaniu Cradle Of Filth znalazł się na albumie „Thornography”. O ile krytycy ciepło wypowiadali się o siódmej płycie zespołu, o tyle cover przeboju Heaven 17 określali mianem niedorzecznego i sugerowali unikanie go.

W momencie wydania, grupa miała już ugruntowaną pozycję na rynku, więc ich wersja popowego przeboju nie była (bo nie musiała być) trampoliną na szczyt.

09. Delain – Smalltown Boy (Bronski Beat)

Zostajemy przy synthpopie. „Smalltown Boy” to singel brytyjskiej grupy Bronski Beat. Wydany w 1984r. utwór porusza temat homoseksualizmu i opowiada o trudnym życiu w nietolerancyjnym społeczeństwie. Utwór doczekał się bardzo wymownego teledysku, w którym pokazane są problemy z jakimi spotyka się w codziennym życiu tytułowy Małomiasteczkowy Chłopak. Powstało również kilka metalowych coverów.

W 2002r. po „Smalltown Boy” sięgnęli pionierzy death/doom metalu i metalu gotyckiego – Paradise Lost. Ich wersja przeboju Bronski Beat trafiła na limitowaną edycję albumu „Symbol of Life”.

Podobnie, jak Cradle Of Filth, grupa Paradise Lost w momencie nagrania coveru miała ugruntowaną pozycję i liczną rzeszę fanów, więc coverem synthpopowego hitu nie musiała torować sobie drogi na szczyt.

Jedenaście lat później, swoją wersję „Smalltown Boy” przygotowała także holenderska formacja Delain. Zaaranżowany w klimacie metalu symfonicznego utwór, trafił na wydaną w 2013r. kompilację zatytułowaną „Interlude”. Na tej samej płycie znalazły się także covery „Cordell”, nieistniejącej już irlandzkiej grupy The Cranberries i „Such a Shame” – synthpopowego, również nieistniejącego zespołu Talk Talk.

10. Mötley Crüe – Like A Virgin (Madonna)

Madonna Louise Ciccone – tej osoby chyba nikomu nie trzeba przedstawiać. Piosenkarka, kompozytorka, autorka tekstów, producentka muzyczna, aktorka i reżyserka filmowa, bohaterka licznych skandali obyczajowych, długo można wymieniać.

Nazywana „Królową Popu” Madonna wpisana jest do Księgi Rekordów Guinessa, jako kobieta z największą liczbą sprzedanych wydawnictw muzycznych. Jej płyty i single rozeszły się w łącznym nakładzie przekraczającym 330 milionów sztuk.

Jednak na początku kariery, media nie były zbytnio przychylne początkującej wokalistce. Jej debiutancki album, zatytułowany po prostu „Madonna”, zbierał dość krytyczne recenzje, a Madonnę nazywano artystką jednego przeboju. Zmiana nadeszła w 1984r., gdy na półki sklepowe trafił drugi album Madonny pt. „Like a Virgin”. Utwór tytułowy szybko stał się międzynarodowym przebojem, a płytę dziś określa się, jako ikoniczną i kultową dla lat 80-tych.

Równie kultowy i ikoniczny dla tamtych lat jest zespół Mötley Crüe. Grupa powstała w 1981r. i, podobnie jak Madonna, nie wymaga szerszego przedstawiania. Zespół zasłynął świetną muzyką, ale także (jeżeli nie przede wszystkim) licznymi skandalami, przy których wyczyny Madonny wyglądają, jak popisy przedszkolaka.

O burzliwych początkach, stoczeniu się na dno i spektakularnym powrocie opowiada film „The Dirt”, który ukazał się na platformie Netflix w marcu 2019r. Na ścieżce dźwiękowej filmowej biografii, oprócz największych przebojów zespołu, znalazło się kilka nowych utworów, w tym cover przeboju Madonny „Like a Virgin”.

Fot. Wykorzystane kadry z teledysków oraz okładki płyt

Podobne artykuły

Ciekawostki o Dream Theater tuż przed koncertem w Łodzi

Agnieszka Kozera

Dobrze, że wrócił – historia Mystic Festival

Szymon

Judas Priest – „Angel of Retribution”, 15 rocznica wydania albumu

Szymon

1 komentarz

K 25 listopada 2019 at 21:33

Lol, przy Mansonie komentarz o Depeche Mode – „zespół będzie się pojawiał w tym tekście kilkukrotnie” i potem autor nie wspomina już o DM ani razu xD

Odpowiedz

Zostaw komentarz