Nergal to z całą pewnością jedna z najbardziej kontrowersyjnych i zarazem rozpoznawalnych postaci na polskiej scenie muzycznej. Adam Darski często trafia na czołówki newsów za sprawą wciąż rosnącej popularności grupy Behemoth, natomiast równie często mówi się o jego wypowiedziach, czynach i zachowaniu, które wzbudzają mieszane uczucia.
Nic więc dziwnego, że wokół frontmana Behemoth zgromadziła się liczna grupa hejterów. Sam zainteresowany wielokrotnie wypowiadał się, że jest hejt jest już uodporniony, w żaden sposób go to nie rusza. Natomiast w najnowszym odcinku internetowego show „Onet Rano” opowiedział o osobie, która w tej materii przekroczyła wszelkie granice i przez ponad 2 lata uprzykrzała życie muzyka.
Może Cię zainteresować:
- Sklep Behemoth – skarpety już w ofercie!
- Slipknot w Polsce w 2020 roku. Gościem specjalnym będzie Behemoth
- Heafy (Trivium), Nergal (Behemoth), Ihsahn oraz Gaahl w black metalowym projekcie Mrityu
- ? Biedronka – 50% zniżki na płyty winylowe rock i metal
Lider grupy Behemoth opowiedział o tym jak działała stalkerka
Zaczęło się niewinnie – nagabywanie, nieprawdziwe wiadomości w social media. Później infekowała wszystkie moje profile. Działała w sposób „viralny” – atakowała wszystkie osoby, z którym wchodziłem w interakcje np. na Instagramie, w szczególności kobiety […] Nie mam problemu z codziennym hejtem, mam natomiast problem jeśli trwa to dłużej. W tym przypadku trwało to ponad 2 lata. 2 lata codziennego nękania. Zaczynałem i kończyłem dzień od usuwania jej fake’owych profili.
[newsletter]
Nergal o tym, dlaczego zdecydował się załatwić sprawę drogą sądową
Myślę, że jest to fajny sygnał – nie wszystko co robimy w Internecie jest bezkarne. Odnieśliśmy zwycięstwo w tej sprawie, oskarżona wniosła o umorzenie, przyznała się do wszystkich zarzutów. Oprócz zwrotu niemałych kosztów otrzymaliśmy też niewielką sumę, którą przeznaczyłem na fundację walczącą z hejtem – „Można Inaczej”. Nie jest to wiele, natomiast dla mnie jest to zwycięstwo symboliczne, które mam nadzieję poniesie się dalej. Po tym jak opowiedziałem o sprawie na swoich social mediach zgłosiło się do mnie mnóstwo osób, które opowiedziały o podobnych doświadczeniach.
Darski zdradził również szczegóły tożsamości nękającej go osoby
Wraz z ludźmi z mojego kręgu, których ten hejt również dotyczył, zaczęliśmy na własną rękę inwestygować, szukać po nickach. I trafiliśmy, znaleźliśmy ją. Okazało się, że jest nią… doktor. Osoba wykształcona, lekarka. Było to dla mnie niebywałe, pomyślałem, że ktoś musi się podszywać pod tą osobę […] Jednak później okazało się, że to była dokładnie ta lekarka. Byłem tym bardzo zaskoczony.
O tym jak policja zareagowała na zgłoszenie Nergala
Wydaje mi się, że przykład Pawła Adamowicza był game changerem jeśli chodzi o to jak postrzegamy hejt w Polsce. Nagle okazało się, że to co pojawia się w sieci, jeśli zostanie zignorowane, zbagatelizowane, może doprowadzić do olbrzymiej tragedii. Wydaje mi się, że po tej sytuacji świat się obudził.
Cóż, trzymajmy kciuki aby podobne sytuacje zdarzały się jak najrzadziej. Czy to celebryta, muzyk, sportowiec, zwykły człowiek – nikt nie zasługuje na takie traktowanie. Podchodźmy do drugiej osoby z szacunkiem, empatią i zrozumieniem. Krytykujmy konstruktywnie i tam, gdzie rzeczywiście jest taka potrzeba. Trzymając się tych kilku zasad na pewno uczynimy świat odrobinę lepszym miejscem.
Fot. Tomasz Paprocki; MetalNews.pl
Źródło: Onet Rano
2 komentarze
Jaka to jest falszywa kreatura, nie dziwie sie dzis ze 19 lat temu na koncercie w warszawie pluli na niego (chociaz nie popieram).
A może by tak wytłumaczył gawiedzi dlaczego wyzywał Karolinę od swoich koleżanek i matki, czyli od prostytutki i że kobieta się wkurwiła, że była publicznie pomawiana? Do niczego się nie przyznała, więc Darski przestań fantazjować na jej temat. Ona ciebie nie chce. Od debili i psychopatów jak najdalej.