Przedstawiciele włoskiego gothic metalu wkroczyli do studia celem nagrania kolejnego, dziewiątego w dorobku studyjnego albumu. Następca „Delirium” wydanego w 2016 ma się ukazać jeszcze w tym roku nakładem Century Media.
Informację o działaniach w kierunku nowej płyty udostępniła wokalistka grupy, Cristina Scabbia, na swoim koncie na Instagramie. Jak napisała artystka:
W końcu dotarliśmy do studia, aby rozpocząć nagrywanie nowego albumu! Jestem bardzo szczęśliwa i po prostu płonę (chłopcy również!). Jestem zakochana w nowym materiale, a w mojej czarnej bańce radości czuję również ogromną wdzięczność za wasze stałe wsparcie. To dzięki wam jesteśmy w stanie robić to, co kochamy najbardziej, i to na wysokim poziomie.
Z wcześniejszych wypowiedzi wokalistki wynika, iż nadchodzący krążek ma być (standardowo) ciężki i mroczny. Bo chociaż zespół lubi ballady i nie ma nic przeciwko łagodnym brzmieniom, to najlepiej odnajduje się w zdecydowanych, ciężkich i agresywnych klimatach. Nowy materiał według Lacuny Coil będzie zatem dążył do utrzymania muzycznego kierunku uzyskanego na „Delirium”.
https://www.instagram.com/p/Bxa2vkEoRlt/
Ciągle nie została rozstrzygnięta kwestia ewentualnego koncertu. Wiadomo, że w listopadzie tego roku folkowe Eluveitie wraz z Lacuną Coil wyruszą w wielką trasę po całej Europie. Na jednej z wersji plakatu reklamującego koncerty pojawiły się dwa polskie przystanki. Według tych informacji zespoły miałyby zagrać 10 grudnia w Krakowie i 11 grudnia w Warszawie. Afisze zawierające polskie miasta szybko jednak zniknęły z sieci i nie wiadomo, czy było to efektem pomyłki, czy jeszcze trwają negocjacje w tym kierunku. Więcej o historii plakatów i ewentualnych koncertów Eluveitie i Lacuny Coil poniżej:
Eluveitie i Lacuna Coil zagrają w grudniu w Krakowie i Warszawie (?)
Źródło / Fot. Materiały promocyjne