VI edycja – Mystic Festival 2007 – Spodek, Katowice
Ostatnia jak dotąd edycja Mystic Festival odbyła się w 2007 roku w Katowicach. Aby opowiedzieć o tym wydarzeniu, wystarczy napisać tylko: SLAYER KURWA! Tak, gwiazdą tej imprezy był legendarny, amerykański Slayer, który podczas trasy w tamtym czasie promował dopiero co wydany album „Christ Illusion”. Z drugiej strony, czego by nie promowali, i tak fani tłumnie stawiliby się na ich koncert.
Setlista była przekrojowa, z nowego krążka zespół zagrał tylko dwa numery. Reszta to czysta rzeźnia z lat wcześniejszych. W owym czasie show Slayera nie było bardzo imponujące (w przeciwieństwie do niekończącej się trasy pożegnalnej, która ciągle trwa), więc liczyła się tylko muzyka, a ta jak zwykle była na najwyższym poziomie.
Warto jednak odnotować, że według relacji niektórych uczestników zespół podczas jednego z utworów („Seasons In The Abyss lub „South of Heaven”) całkowicie się rozjechał i ostatecznie zagrał koślawą i okrojoną wersję. Na koniec trzeba przypomnieć, że Slayer grał wtedy w klasycznym składzie z Dave’em Lombardo na perkusji.
Drugą gwiazdą był Celtic Frost. Trudno ten zespół określić mianem innym niż legendarny i kultowy – pomimo tego, że chyba nigdy nie zdobył popularności, na którą faktycznie zasługiwał. Szwajcarzy byli pionierami najmroczniejszych odmian metalu, który w czasach, gdy zaczynali, czyli w pierwszej połowie lat 80., nie umiano jeszcze nawet nazwać.
Ich występ na Mystic Festival był pierwszym i jak do tej pory jedynym w Polsce. To chyba nie ulegnie już zmianie, bo w 2008 roku zespół został rozwiązany i nic nie wskazuje na to, że miałby wznowić działalność.
Mystic Festival 2007 był imprezą z mocnymi gwiazdami, ale również pozostałe zespoły miało sporo do zaoferowania. Na scenie zaprezentowali się weterani Mystica, czyli Behemoth. Oprócz nich na mocną polska reprezentacje składały się: Virgin Snatch, Rootwater oraz Pandemonium. Zagrali także amerykanie z Bloodsimple.
Mystic Festival – dobrze, że wraca!
Przez blisko dekadę Mystic Festival był jedną z najważniejszych metalowych imprez w Polsce. W swoim szczytowym okresie prestiżem i rozpoznawalnością mógł konkurować nawet z Metalmanią, której historia sięga przecież jeszcze lat 80.
Podczas sześciu edycji udało się zaprosić nie tylko wielkie gwiazdy, ale również uznane zespoły, które nigdy wcześniej nie zawitały do Polski. Trudno się zatem dziwić, że tak duży entuzjazm nastąpił w momencie ogłoszenia powrotu festiwalu. Po ogłoszeniu pełnego line-upu można tylko stwierdzić, że oczekiwania nie zostały zawiedzione, a w Polsce organizowany jest festiwal metalowy na europejskim poziomie.